:44:00
Każdy ma swoje miejsce...
każdy płaci, ponieważ...
:44:04
...tak staje się naprzeciw rosnącego napływu.
:44:08
- Prawda chłopcy?
- Tak, Bill.
:44:12
Przyłączcie się... służcie krajowi...
chodźcie do ochotniczej służby...
:44:16
Ochotnicy dostaną dodatkowo 50 dolarów.
:44:19
Potrzebujemy 30.000 ochotników i jesteśmy
gotowi zapłacić 677 dolarów za ochotnika.
:44:25
Proszę to przeczytać.
Dziękuję.
:44:28
Chcecie wypełnić listy?
Trzy solidne posiłki dziennie.
:44:33
Trzy posiłki.
Młody człowieku...
:44:34
Wypełnij listę i służ krajowi.
:44:37
Trzy solidne posiłki dziennie, panowie.
:44:39
Jeśli jesteście zainteresowani sugeruję abyście
to przeczytali i zaciągnęli się...
:44:41
Gdzie bym nie był
ludzie gadali o poborze.
:44:44
Teraz... mogłeś kupić sobie wyjazd za 300 dolarów...
Ale kto miał 300 dolarów?
:44:49
Dla nas to mogło być równie dobrze 3 miliony.
:44:52
Rekruci, byli zbyt przestraszeni,
żeby przyłączyć się do gangów, tak jak my.
:44:57
Poza tym, nie pójdziemy na wojnę
dopóki nikt nie ruszy Nowego Jorku...
:45:02
Dzień dobry.
:45:04
Ty!
:45:06
Nie wpadaj na mnie.
:45:09
W porządku!
:45:16
Powiedziałem "Nie wpadaj na mnie".
:45:18
Przepraszam!
:45:26
-Wszystko na miejscu?
- Na to wygląda.
:45:28
Cóż... więc opuszczę cię w
łasce i przychylności Pana...
:45:32
Zgadza się.
:45:41
Cholerna małpa!
:45:48
O, nie.
:45:50
Proszę pozwolić!
:45:54
To bardzo miło, z pana strony.
:45:55
To była dla mnie przyjemność.
:45:58
Mam nadzieję, że mi pani wybaczy, to co zaraz
powiem, problem w tym, że nie wiem, czy mi wypada.