:09:03
- O co chodzi?
- Jestem w złym nastroju.
:09:06
- To widzę. Dlaczego?
- Źle wypadłam na przesłuchaniu.
:09:10
Zawsze wydaje ci się, że źle wypadłaś.
:09:12
Czułam się tak pewnie,
dopóki nie zaczęłam czytać,
wtedy mnie zatkało.
:09:17
Nie panikuj.
Na pewno nie było tak źle.
:09:20
Jestem swoim najgorszym wrogiem.
Mogłabym zagrać tę rolę przez sen.
:09:24
Wiem, że mogłabyś.
Uspokój się.
:09:27
Zjemy porządną kolację.
Napijemy się wina, rozluźnisz się.
:09:31
Muszę ci opowiedzieć
o tym typie, którego poznałem.
Jest fascynujący.
:09:35
Nie wściekaj się, ale już jadłam.
:09:41
Jadłaś?
:09:42
Umierałam z głodu po powrocie
z przesłuchania,
:09:46
więc zjadłam kawałek sernika.
:09:50
Później następny.
Wiesz, jaka jestem, jak zacznę.
:09:54
Więc zjadłam całe ciasto.
:09:56
Zjadłaś cały sernik?
:10:00
Poźniej pomyślałam: "Do diabła!"
Wykończyłam spaghetti z lodówki,
:10:04
zjadłam ten ostatni ogon homara
i podgrzałam sobie pasztecik z drobiu.
:10:08
Zostały jakieś meble w domu?
:10:10
Jestem gruba, to obrzydliwe.
:10:14
Jak mogłaś zjeść przed kolacją?
:10:16
Wybacz. Byłam wściekła na siebie,
że tak spieprzyłam.
:10:19
Nie mogłam się powstrzymać.
:10:21
Zarezerwowałem najlepszy stolik.
:10:24
Nieszkodzi. Ty zamówisz, a ja się napiję
mineralnej. I tak się odchudzam.
:10:29
Nie mogę wziąć ich najlepszego stolika,
jeśli tylko jedno z nas je.
:10:32
To nieładnie.
:10:34
- Nie ma się czym przejmować.
- Owszem, jest czym.
:10:36
Jest pora kolacji.
Restauracja jest pełna.
:10:40
Jak to wygląda?
:10:42
Dlaczego zawsze się martwisz,
co myślą inni?
:10:46
To krępujące,
jeśli tylko jedno z nas je.
:10:49
Dobrze. Zamów,
a ja po prostu nie zjem.
:10:52
Nie mogę tego zrobić.
:10:54
Więc zamów mi befsztyk,
zapakuję go do torebki,
:10:57
i będę miała przekąskę na bezsenność.
:10:59
Co to za kolacja rocznicowa?