:45:46
Jesteś moją miłością
i z nikim cię nie będę dzielił.
:46:06
To niedorzeczne.
:46:08
Ja powinnam iść na bal,
a nie te wypacykowane, okropne wiedźmy.
:46:11
Pomóż mi z tą sukienką!
:46:13
Sprzączka mi się poluzowała
przy bucie! Napraw ją!
:46:17
- Chodźmy.
- Pospiesz się, nie chcę się spóźnić do księcia.
:46:22
Czy mogę dostać trochę wody?
Jestem taki spragniony po podróży.
:46:27
Załatwione, książę.
:46:30
Oczywiście.
:46:42
Jesteś taka bardzo piękna.
- Prawda, że jestem.
:46:45
I marnuję się w tym
okropnym lochu.
:46:50
- Czy chciałabyś ze mną odjechać?
- Pragnę tego bardziej, niż czegokolwiek na świecie.
:46:53
W drogę.