:25:01
...robić różne rzeczy?
:25:04
- Tak jest palancie.
- To ja w to wchodzę.
:25:08
Ale ja przyjechałam tutaj,
żeby uczyć się o Ameryce.
:25:13
Słuchaj skarbie, nie ma nic bardziej
amerykańskiego niż nie robienie niczego...
:25:18
...i nie ponoszenie za to kary.
:25:20
To ja tez w to wchodzę.
Tak samo jak palant.
:25:22
Lewis.
:25:26
Carl?
:25:30
- Dochodzi do siebie.
- Potrzebujemy go.
:25:32
- Wiem.
- Dalej młody, co się obijasz walcz.
:25:35
- Dalej Carl!
- Szybko!
:25:49
Jeszcze raz, kim jest
Benjamin Franklin?
:25:51
To pielgrzym, który użył
penicyliny żeby zabić Godzille.
:25:54
Skąd to wiesz?
:25:55
Szkoła publiczna.
Kiedy mieszkasz w piwnicy i wdychasz kurz...
:25:58
...to odpowiedzi same
osiadają na twój mózg.
:26:00
- Szczęściarz z ciebie.
- Co powiesz na "zmarźlinkę"?
:26:03
Tą "zmarźlinkę". Nie podpowiadaj mi
Abraham Zmarźlina...
:26:07
...wiem to... był trzecim
prezydentem Stanów Zjednoczonych.
:26:10
Racja Harry.
:26:12
I ten zimny, przepyszny, napój
został nazwany jego imieniem.
:26:18
- Niezłe słoiki!
- Tak.
:26:21
Twoja mama też
ma takie słoiki.
:26:24
Tak, ale nigdy nie
były w żadnym czasopiśmie.
:26:26
To co, ale
i tak są piękne.
:26:32
- Harry, właśnie coś sobie uświadomiłem.
- Co?
:26:35
- Jesteś.
- Nie dam się więcej nabrać.
:26:37
"Victoria Secret", co?
Tam są ciuchy dla babek.
:26:40
2,50 $.
:26:41
- Jesteś.
- Zaczynasz?
:26:43
Zaczynasz? Ok.
Jossie, XIV wiek.
:26:48
- Jesteś.
- Jesteś.
:26:50
Niewidzialna osłona.
:26:51
Nie wiem gdzie jesteś.
:26:54
- Zapłacie mi 2,50 $.
- Nie wiem gdzie jesteś.
:26:58
Jesteś.