1:15:01
Wyjdziesz stąd w przeciągu tygodnia.
1:15:15
Zegnaj.
1:15:22
Mark...
1:15:32
- Dziękuję.
- Nie ma za co, jestem tylko posłem.
1:15:41
Powodzenia. To może się przydać.
1:16:06
- I co się stało?
- No cóż...
1:16:10
- Bridget, jak to się mogło stać?
- to jest straszne!
1:16:13
- Zatrzymają cię tutaj?
- Jesteś niewinna!
1:16:16
- Ciągle nas oszukują!
- Nie, nie, nie. Wszystko w
porządku. Wypuszczają mnie.
1:16:23
Ale to chyba dobra
wiadomość? To co jest źle?
1:16:28
Mark Darcy zdecydowanie
mnie juz nie kocha.
1:16:37
Problem w tym, że to ja go rzuciłam.
- Źle cię traktował?
- Tak, właśnie to robił.
1:16:41
- Mój też mnie źle traktował.
- Moj tez.
1:16:50
Myślisz, że znalazłaś odpowiedniego
faceta, ale potem z nim nie tak
1:16:54
I on odkrywa, że coś z tobą
nie tak i wszystko się rozpada.
1:16:59
Nie musisz mówić, wyglądał na
miłego a potem zaczął mnie bić
i kazał mi pracować na ulicy.