:40:00
Lepiej pozwól mi się tym zająć.
:40:10
- Wiec, będę żył?
- Myślę, że masz duże szanse.
:40:15
Wiec...gdzie się wybieraliście?
:40:18
Do wioski gigantów, na wesele.
Spotkam się tam z moją matką chrzestną.
:40:21
To po drodze do Lamia.
Będziemy wam towarzyszyć.
:40:24
To nie jest potrzebne..
:40:26
Wiesz, o wiele łatwiej jest ciebie ratować,
kiedy nie musze dojeżdżać.
:40:31
Jak miło, że tu byłem
przy tak interesującym rozwoju wypadków.
:40:38
:40:39
- Posłuchaj mnie, naprawdę dziękuję za propozycję, ale...
- Oszalałaś? Powiedz, żeby z nami jechał.
:40:43
Jedź z nami.
:40:54
Więc podróżujesz z elfem?
A twój chłopak nie mógł?
:40:59
- Nie.
- A.
:41:01
- Bo takowego nie mam.
- A.
:41:05
A twoja dziewczyna nie ma nic przeciwko
ze zostawiasz ją samą?
:41:08
- Nie mam dziewczyny.
- O?
:41:10
- Mam wiele dziewczyn.
- O.
:41:16
Żartuje. Nie powinnaś wierzyć we wszystko co
przeczytasz w Średniowiecznym Nastolatku.
:41:21
Przepraszam. Przepraszam.
:41:25
Książe Charmont, czy mogę zabrać głos?
:41:28
-Oczywiście.
- Znasz może sformułowanie zbieg okoliczności ?
:41:31
Bo tak się składa, że jadę właśnie
spotkać się z kimś z królewskiej rodziny
:41:35
aby przedyskutować pewne kierunki kariery
w tej chwili niedostępne dla..
:41:40
Slannen chce poprosić o
prawo zostania prawnikiem.
:41:44
- Prawnikiem?
-Dlaczego by nie?
:41:46
Nie było to zabronione
kiedy rządził twój ojciec.
:41:50
To właściwie nie jest moja dziedzina.
:41:53
Radziłbym porozmawiać z moim wujem.
:41:56
Jestem pewien, że jeśli tylko przedstawisz
dobre argumenty, przekonasz go.
:41:59
Cóż, dziękuję za twoją... radę.