:10:32
Hej Miles.
Jak leci?
:10:36
Znasz mnie.
Kocham to miejsce.
:10:38
- A u ciebie?
- Pracowity wtorek.
:10:41
Mieliśmy wycieczke emerytów.
Normalnie są niemrawi, ale dzisiaj coś ich naszło.
:10:48
- Co ci podać?
- Highlinera.
:10:51
- Kieliszek czy butelkę?
- Butelkę.
:10:54
Jasna sprawa.
:10:56
- Maya dziś pracuje?
- Maya?
:11:00
Nie widziałem jej.
Chyba ma wolne.
:11:15
- W porządku, Miles?
- Tak, nic mi nie jest.
:11:36
Środa
:11:57
- Złapałeś wczoraj Mayę?
- Nie.