:06:00
- Twoje zdrowie.
- Dziękuję.
:06:01
Jeśli będziesz miał taką żonę jak ja,
to uważaj się za szczęśliwca.
:06:06
Teraz już nie masz odwrotu, Reg.
:06:08
Spędzisz z nami Boże Narodzenie, prawda Reg?
:06:10
Święta tutaj są najlepsze.
:06:12
- Na was także mogę liczyć?
- Oczywiście.
:06:14
Jeszcze nie mamy sprecyzowanych planów.
:06:16
- Przyjdziemy na pewno.
- Będzie wesoło.
:06:18
Lepiej już zacznij rozglądać się za mieszkaniem.
:06:22
Nie tak łatwo o miły kąt.
:06:24
U mnie będzie w sam raz.
:06:26
- My po ślubie też mieszkaliśmy w jednym pokoju.
- Zgadza się.
:06:29
- W jednym pokoju?
- Tak tak.
:06:31
To był pokój przechodni.
:06:33
Wkrótce możesz się przekonać,
że jeden pokój to za mało.
:06:37
Byłem w twoim położeniu, wiem jak to jest.
:06:39
- Oczywiście.
- Mogę zostać wujkiem.
:06:44
Ja i Joyce mamy wam coś do zakomunikowania.
:06:48
Czekaliśmy na to cały tydzień.
:06:53
Joyce oczekuje dziecka.
:06:58
Gratuluję Frank, bardzo się cieszę.
:07:01
Gratuluję Stryju.
:07:03
Gratuluję ciociu Joyce.
:07:07
To podwójna uroczystość.
:07:09
Joyce, napijesz się troszkę?
:07:12
Kogo tam niesie?
:07:14
Nalej do kieliszków.
:07:21
Dzień dobry panu.
Inspektor Webster. Policja.
:07:26
Czy tu mieszka pani Vera Drake?
:07:29
Tak, mieszka tu.
:07:31
- Czy pan Drake?
- Tak.
:07:34
- Czy pani Drake jest w domu?
- Tak.
:07:37
Czy moglibyśmy z nią porozmawiać?
:07:40
Mamy uroczystość z okazji zaręczyn córki.
:07:43
Przykro mi, ale musimy porozmawiać z pańską żoną.
:07:47
- O czym?
- Nie mogę panu powiedzieć.
:07:50
Ale to poważna sprawa.
:07:52
To uczciwa kobieta, w życiu nie zrobiła nic złego.
:07:56
Wpuści nas pan?