:31:01
- Co się dzieje?
- Daj ojcu zdjąć płaszcz.
:31:08
Zamienię słowo ze stryjem Frankiem,
to zajmie 5 minut.
:31:10
Co się dzieje?
:31:22
- Ona ma poważne kłopoty, Frank.
- Czemu? Co się stało?
:31:28
Co ja zrobię?
:31:30
O co chodzi?
:31:34
- Powiedz mi.
- Nie mogę.
:31:41
Pomagała dziewczynom w tarapatach.
:31:45
Co masz na myśli?
:31:49
Takim, które spodziewały się dzieci.
:31:54
To znaczy...?
:32:00
- Nie wierzę...
- Sama mi powiedziała przy glinach.
:32:14
Prosiła, żeby nic nie mówić dzieciom.
Co mam zrobić?
:32:18
- Musisz im powiedzieć prawdę.
- Wiem.
:32:22
- Co z nią teraz będzie?
- Rano ma iść do sądu.
:32:27
Ten gliniarz dał mi numer do adwokata.
:32:33
- Pójdę do niego z tobą?
- Tak?
:32:35
Oczywiście.
:32:36
Dziękuję.
:32:46
Joyce, zakładaj płaszcz.
:32:49
Dzięki ci Panie, przepraszam.
:32:52
Do zobaczenia jutro.
:32:53
Ethel, gdzie mój kapelusz?
:32:58
- Może i ty lepiej już idź, Reg?
- Dobrze.