:35:00
Joce...
:35:01
Sier¿ant Raymond Shaw.
:35:10
Te¿ muszê z panem porozmawiaæ
:35:15
- Nie teraz.
- Przepraszam pana...
:35:17
- Wiem, ¿e jest pan zajêty, Kongresmanie...
- Nie dotykaj mnie.
:35:19
Przepraszam.
:35:21
Przepraszam, chodzi tylko o to...
:35:25
Nigdy mnie nie dotykaj.
:35:32
Witam majorze.
:35:34
Przyszed³ pan w niew³aciwym czasie.
Mamy zasady.
:35:48
Na co pan liczy³ u Kongresmana Shawa?
:35:51
Nie wiem, sir.
:35:54
Nie liczy³em na to, ¿e co powie,
czy nie, bardziej, ¿e...
:36:00
..siê tym zainteresuje.
:36:02
Czy bierze pan swoje lekarstwa?
:36:04
Z ca³ym szacunkiem panie pu³kowniku,
:36:07
od ponad 12 lat eksperci powtarzaj¹ mi,
:36:10
¿e mam Syndrom Wojny w Zatoce,
:36:11
¿e mam problemy na tle nerwowym,
:36:13
i wszystko inne zwi¹zane ze stresem,
co tylko wam przyjdzie do g³owy.
:36:17
W ci¹gu tych 12 lat by³em dobrym ¿o³nierzem.
:36:21
I mimo tego wierzê, ¿e to, co moje cia³o
i zmys³y mi mówi¹ jest prawdziwe.
:36:28
Mia³em tylko jeden sen.
:36:29
Nie jego wariacje.
:36:31
Ale ten sam sen, noc za noc¹.
:36:33
Nie!
:36:35
Przepraszam.
:36:37
Twierdzi pan, ¿e ca³y oddzia³ ¿o³nierzy
amerykañskich zosta³ zahipnotyzowany,
:36:41
tak by wierzyli,
¿e Raymond Shaw zas³uguje na Medal Honoru.
:36:45
I w jaki sposób, dziêki pañskiemu snu,
:36:48
jest pan jedyn¹ osob¹,
która zna tê prawdê.
:36:52
Majorze Marco,
ma pan zakaz zbli¿ania siê do Kongresmana Shaw.