:14:00
W życiu. To jest fizycznie niemożliwe.
:14:03
Poza tym, czemu miałby
się mną zainteresować?
:14:06
Teraz posłuchaj. Jeżeli podczas randki będzie
się upierał, że nie lubi oglądać sportu,
:14:11
- po prostu chce się z tobą przespać.
- Rozumiem.
:14:13
Jeżeli powie, że kocha zwierzęta,
wtedy na pewno chce się z tobą przespać.
:14:17
- Dobrze.
- Facet to facet. Bogaty czy biedny.
:14:20
Sławny czy... sklepikarz.
:14:23
- Rozumiem.
- Zrób coś dla mnie, dobrze?
:14:28
- Strzeż swego dziewczęcego skarbu.
- Dobrze.
:14:31
- Po prostu strzeż go.
- Dzięki, Pete.
:14:34
- Zapamiętaj wszystko.
- Obiecuję.
:14:36
- Zapamiętaj jak pachnie.
- Obiecuję.
:14:39
Ale nie ogólnikowo.
Żądam rzetelnych porównań.
:14:42
Na przykład... pachnie jak las
pierwszego dnia wiosny.
:14:47
Wystarczy, Cathy.
Spóźnisz się na samolot.
:14:51
- Przywiozę ci porównania.
- Dziękuję.
:14:53
Panie i panowie, proszę...
:14:55
Prawie zapomniałem.
Mam coś dla ciebie.
:14:58
Zwykły smak.
:15:01
Na wypadek, gdyby nie smakowały
ci żeberka w pierwszej klasie.
:15:06
Dziękuję, Pete.
:15:12
Tędy proszę.
:15:17
- Strzeż swego dziewczęcego skarbu!
- Zrozumiałam.
:15:56
- To ja.
- Witam w Los Angeles.
:15:58
Dziękuję.