:03:04
Przewiń do czasu,
kiedy będzie wychodzić.
:03:08
Zatrzymaj.
:03:12
Była tu do 7.11
:03:26
Spędził z nią ponad godzinę.
:03:29
- Co o tym myślisz?
- To na pewno duża sprawa.
:03:33
- Skąd ta pewność?
- Słyszałem to w jego głosie.
:03:42
Co jest Angel?
:03:45
- Radny wam pomógł?
- Niezmiernie.
:03:53
- Pamiętasz Victora Sweeta?
- Pamiętam Malcolma Sweeta.
:03:58
Victor to jego bratanek.
:04:00
Chłopiec na posyłki swojego wujka.
Haracze, pobicia.
:04:05
Malcolm uwielbiał ciągle go poniżać.
:04:09
Pamiętam.
:04:11
Wydaje się,
że Victor się teraz wyrobił.
:04:16
Rządzi całą okolicą.
:04:18
Nie zalewaj.
:04:21
Bobby...
:04:25
pytałem po mieście i wiem,
że Jerry wisi kasę wielu ludziom.
:04:30
O czym ty mówisz?
:04:35
- Poznajesz tego grubasa?
- Tak, to Evan. Był w porządku.
:04:44
- Jerry zna go jeszcze ze związków.
- Evelyn mu bardzo pomogła.
:04:48
Teraz pracuje dla faceta
imieniem Victor.
:04:52
- Szybko wychodzi nam to śledztwo.
- Powinniśmy zostać glinami.