:54:00
Gdzie jest Bugsy?
:54:02
Poświęcił się żeby mnie uratować.
Sokoły mają Bugsy'ego i wiadomość.
:54:07
Którędy polecieli?
:54:08
Tamtędy.
:54:24
Daj spokój! Weź się w garść!
Przestań!
:54:31
Ok Bugsy staruszku, znajdźmy stąd jakieś wyjście.
:54:34
Chcieć znaczy móc!
:54:37
Ok. Wy tu siedźcie a ja wlecę tam omijając przeróżne pułapki
:54:42
I śmiertlene zasadzki, później pokonam wszelki opór
i zabezpiecze wiadmość.
:54:47
Absolutnie.
:54:47
Gutsy(odważny) z imienia i z natury.
:55:03
Wykąpię się.
:55:08
Przynieście mi mój najlepszy mundur!
:55:10
Tak jest generale.
:55:28
Powiedział: dołączcie do mnie.
:55:30
To był Twój pomysł.
Nie, Twój!
:55:33
Nie słucham Cię, nie słucham Cię!
:55:34
Cisza.
:55:37
Obawiam się, że to nie takie proste jak myślałem.
:55:40
To jest wysoce ufortyfikowany bunkier,
wypchany po brzegi wrogimi sokołami.
:55:44
Jest tylko jeden otwór, przez który przecisnąłby się tylko mały ptak.
:55:48
Przez lufę tego działa.
:55:51
Panowie, obawiam się, że sytuacja jest beznadziejna.