:32:03
Nie wstawajcie.
:32:04
Waszemu porucznikowi
nie spodobał się mój występ.
:32:07
- Poczerwieniał...
- Nie pokaże się tu przez miesiąc!
:32:12
- Na którym okręcie służysz, żeglarzu?
- Na Siedmiu Grzesznikach.
:32:15
- Bijou, czy ktoš ci już kiedyš mówił?
- Co takiego?
:32:19
Z pewnošcią już to słyszałaš.
:32:22
- Bijou?
- O co chodzi?
:32:25
Antro siedzi przy stoliku,
chce wydač trochę forsy.
:32:29
Znasz mnie, zarabiam na swoje utrzymanie.
Zresztą, wstąpiłam do marynarki.
:32:36
Maestro, muzyka.
:32:39
- Zašpiewajmy razem.
- Mamy špiewač z tobą?
:32:41
Spójrz na te ramiona, wspaniałe, szerokie
:32:44
Spójrz na ten ušmiech
Zniewala urokiem
:32:47
Możesz mieč pewnošč
Że gošč służy w marynarce
:32:51
Spójrz, jak falują te niebieskie spodnie
:32:54
Spójrz na ten krok
O nim mówią przechodnie
:32:57
Uważaj na żonę, kolego
On służy w marynarce
:33:01
Przejšcie!
:33:03
Ależ jestem szczęšliwy.
:33:05
- Robimy tu prawdziwą furorę.
- Jak to "my"?
:33:17
- Odnieš to na miejsce.
- Tak jest.
:33:20
- Nie rozumiem, co ty w nim widzisz.
- Powinieneš się wstydzič.
:33:23
Z tej radošci nie wiem, co robię.
:33:35
Zostawcie mnie samą.
Do zobaczenia w kawiarni.
:33:39
Dzieň dobry.
:33:41
Charlie, zachwalaj mi swoje towary tutaj.
:33:44
- Panna Bijou, chcieč mały imbryczek?
- Przydałyby mi się ze trzy.
:33:49
Przepraszam.
:33:51
Dzieň dobry, panno Henderson.
Czym mogę dzisiaj pani służyč?
:33:55
- Ja poczekam.
- Zajmij się panią.
:33:59
I nie gorączkuj się.