:50:01
Nie można mówić rozsądnie,
jeśli się tego nie ćwiczy.
:50:07
Porozmawiajmy więc.
:50:09
Z miejsca panu powiem,
że lubię rozmawiać z rozmownymi.
:50:13
Świetnie!
:50:14
Porozmawiamy o czarnym ptaku?
:50:17
To lubię.
:50:19
Bez ogródek, kawa na ławę.
:50:21
Porozmawiamy o czarnym ptaku.
:50:24
Ale najpierw pytanie.
:50:25
Czy reprezentuje pan
pannę O'Shaughnessy?
:50:28
Może tak, może nie. To zależy.
:50:31
Od kogo?
:50:33
Może od Joela Cairo?
:50:35
Może.
:50:36
Kogo pan reprezentuje? Jego czy ją?
:50:39
Ani jedno, ani drugie.
:50:41
-A więc kogo?
-Siebie.
:50:46
Wspaniale, sir!
:50:48
Lubię tych, którzy przyznają,
że dbają o swój interes.
:50:51
Bo wszyscy to robimy.
:50:52
Nie ufam tym, którzy temu przeczą.
:50:56
Przejdźmy do czarnego ptaka.
:50:58
Dobrze.
:51:00
Czy ma pan pojęcie,
:51:02
ile można na nim zarobić?
:51:05
Nie.
:51:07
Gdybym wymienił połowę sumy,
nazwałby mnie pan kłamcą.
:51:11
Nie, nawet gdybym tak myślał.
:51:12
Niech pan powie, co to jest,
a sam odgadnę cenę.
:51:19
Nie wie pan, co to jest?
:51:21
Wiem, jak ten ptak wygląda.
:51:23
I znam jego wartość
mierzoną ludzkim życiem.
:51:26
Nie powiedziała panu?
:51:29
-Cairo też nie?
-Dawał mi za niego 10 000 dolarów.
:51:32
10 000!
:51:34
I to dolarów, nie funtów!
:51:37
Wiedzą, czym jest ten ptak? Jak pan sądzi?
:51:40
Trudno ocenić.
Cairo nie powiedział ani tak, ani nie.
:51:43
Ona twierdzi, że nie,
ale zakładam, że kłamie.
:51:46
Rozsądne założenie.
:51:49
Jeśli oni nie wiedzą,
wiem to ja jeden na całym świecie.
:51:54
Kiedy mi pan powie, będzie nas dwóch.
:51:56
Matematycznie się to zgadza,
ale nie wiem, czy panu powiem.