:38:00
Słyszałeś polecenie, Marcellus?
Zapamietaj je.
:38:04
Tak mi źal tych biedaków
w tym upale.
:38:07
Nie ubieraj ich w te duszace tuniki.
:38:09
Niech załoźa tylko
coś dla przyzwoitości.
:38:12
Cokolwiek by nie nosili, pani,
beda błogosławić twe imie.
:38:16
Cała reszta z powrotem!
:38:19
- Znudziła cie nasza selekcja?
- Nie.
:38:22
Pasjonujaca. Aź mi ciarki chodza.
:38:24
Zejdźmy ze słońca.
:38:26
Moge zaprowadzić Wasze Wysokości
na galerie?
:38:41
Podsłuchiwacz.
Ach ten bóg!
:38:45
Jak daleko mam sie znaleźć od Rzymu,
źeby uniknać tego spryciarza?
:38:48
Krassus, nie mów o Gracchusie.
Jest pełen nienawiści.
:38:51
Dla Gracchusa, nienawiść patrycjuszy
jest zawodem...
:38:54
i to całkiem niezłym.
:38:56
Jak inaczej ktoś sie moźe stać
panem mas:::
:38:58
i pierwszym senatorem Rzymu?
:39:01
Krassus, to takie nudne.
:39:08
Ta dziewczyna pachnie
perfumami.
:39:10
Cokolwiek to jest,
pachnie wspaniale.
:39:14
Trudno by niewolnicy dziś nie kradli,
chyba, źe ich uwiaźesz łańcuchem.
:39:18
Jeśli niewolnica jest tak ładna,
wcale nie musi kraść.
:39:21
Ktoś jej to załatwił.
:39:23
Jeśli ma ładne kostki...
:39:26
z pewnościa
ktoś jej to załatwił!
:39:31
- Panie!
- Niebiosa, katastrofa!
:39:34
- Zostałem namaszczony!
- Ty ulicznico!
:39:36
- Chyba zrobiłaś to specjalnie.
- Przypadkowo. Chodź tu, dziewczyno.
:39:45
Nie bój sie.
:39:47
- Z jakiego jesteś kraju?
- Z Brytanii.
:39:50
Od jak dawna jesteś niewolnica?
:39:55
Od 13 roku źycia.
:39:59
Wygladasz na wykształcona.