1:58:02
Moglabyś wyjść za maž.
1:58:04
Nie wszyscy sa takimi zatwardzialymi
starymi kawalerami jak ja i pulkownik.
1:58:08
Wiekszość mežczyzn sie ženi,
biedni glupcy.
1:58:12
Jesteś niebrzydka.
1:58:13
Czasami wygladasz ladnie.
1:58:15
Nie teraz, gdy jesteś zaplakana.
1:58:17
Wygladasz okropnie, ale...
1:58:18
gdy jesteś spokojna,
možna cie uznać za atrakcyjna.
1:58:25
ldź do lóžka, wypocznij dobrze, a rano...
1:58:27
przyjrzyj sie sobie w lustrze.
Poczujesz sie lepiej.
1:58:35
Myśle, že matka moglaby znaleźć
dla ciebie odpowiednia partie.
1:58:39
Rozmawialiśmy o tym w Covent Garden.
1:58:41
Co masz na myśli?
1:58:42
Sprzedawalam kwiaty, a nie siebie.
1:58:45
Teraz, gdy uczynileś ze mnie dame,
moge tylko sprzedawać siebie.
1:58:49
Przestaň, Elizo.
Nie uchybiaj stosunkom miedzyludzkim...
1:58:51
falszywa śpiewka o kupczeniu.
1:58:54
Nie wychodź za maž, jeśli nie chcesz.
1:58:56
Co innego mi pozostalo?
1:58:58
Jest masa možliwości.
1:59:00
A stary pomysl, by otworzyć kwiaciarnie?
1:59:02
Pickering pomože ci sie urzadzić.
Ma mnóstwo pieniedzy.
1:59:05
Zaplaci za suknie, która masz na sobie.
1:59:07
To wyniesie jakieś 200 funtów,
wliczajac bižuterie.
1:59:11
Wszystko sie jakoś uložy.
1:59:15
Musze sie položyć. Jestem strasznie senny.
1:59:19
Szukalem czegoś. Co to bylo?
1:59:21
Kapcie.
1:59:23
Oczywiście. Rzucilaś nimi we mnie.
1:59:27
Zanim pan odejdzie, chcialam spytać,
1:59:32
czy suknie naleža do mnie,
czy do pulkownika?
1:59:36
Na cóž, u diabla, mialyby mu sie przydać?
1:59:39
Czemu zawracasz mi tym glowe
w środku nocy?
1:59:41
Moge je zabrać ze soba?
1:59:42
Nie chce być oskaržona o kradziež.
1:59:45
O kradziež?
1:59:47
Nie powinnaś tak mówić.
To dowodzi braku uczuć.
1:59:50
Przykro mi. Jestem pospolita,
glupia dziewczyna i musze być ostrožna.
1:59:54
Pomiedzy takim ludźmi jak pan i ja
nie može być uczuć.
1:59:58
Prosze mi powiedzieć,
co naležy do mnie, a co nie.