:35:06
Do widzenia.
- Do widzenia.
:35:37
Czy Gudrun i ja powinniśmy
przyśpieszyć ślub, jak ty?
:35:43
Gdybym był tobą,
to bym się nie żenił.
:35:47
Ale spytaj Gudrun, nie mnie.
Nie ze mną się żenisz, prawda?
:35:52
Myślałem, że jesteś
śmiertelnym wrogiem małżeństwa.
:35:54
Cóż. . .
Są różne rodzaje małżeństw.
:35:58
Jak są różne nosy.
Perkate, i inne.
:36:03
Gdy ja się ożenię,
będzie perkaty?
:36:09
A jaka jest alternatywa?
:36:13
Skoro nie wiesz,
nie rób tego.
:36:17
Małżeństwo budzi we mnie odrazę.
:36:20
Cały świat w parach,
każda w swoim małym domku,
:36:23
pilnująca swoich spraw,
dusząca się w swoim zaciszu.
:36:26
To najbardziej
odpychająca rzecz na ziemi.
:36:28
Tak, zgadzam się.
Jest w tym coś podrzędnego.
:36:32
Ale - jaka jest alternatywa?
- Musimy znaleźć jakąś.
:36:38
Wierzę w niezmienny związek
między kobietą i mężczyzną.
:36:42
Nie ma co go rąbać na kawałki.
:36:45
Lecz niezmienny związek
między kobietą i mężczyzną nie jest ostatnim słowem.
:36:50
Z pewnością nie.
:36:53
Tak jakby.
:36:56
Trzeba zrzucić ten ideał z piedestału.
Trzeba nam czegoś obszerniejszego.