:51:06
'Allez, allez'.
:51:09
Miałem coś pokazać.
:51:12
To jest. . . Nie, to.
:51:15
Moja fabryka. Kolosalna!
:51:25
I coś wyjątkowego.
:51:29
Proszę spojrzeć.
:51:36
To piękne.
:51:45
Czemu pański koń jest taki ociężały?
- Ociężały?
:51:52
Tak.
:51:54
Ociężały.
:51:55
Proszę spojrzeć na to
drewniane, głupie, brutalne coś.
:52:01
Koń to bardzo wrażliwe stworzenie.
:52:04
Delikatne i wrażliwe.
:52:08
To nie jest obraz przyjacielskiego konia,
:52:12
któremu daje się kostkę cukru,
'gnädige Frau'.
:52:15
On jest częścią dzieła sztuki.
:52:18
Nie ma związku z niczym,
co jest poza dziełem.
:52:24
Ale to wciąż zdjęcie konia, prawda.
- Z pewnością. Na pewno nie krowy.
:52:30
Gdzie ona teraz jest, modelka?
:52:33
Było z nią utrapienie.
Ani chwili nie usiedziała spokojnie.
:52:37
Dopóki nie dałem jej mocnego klapsa, i nie rozpłakała się.
Wysiedziała wtedy pięć minut.
:52:45
Uderzył ją pan?
- Tak.
:52:49
Mocniej niż
kiedykolwiek i kogokolwiek.
:52:53
Musiałem,
żeby ratować moją sztukę.
:52:58
Nie ma w świecie
pańskiej sztuki miejsca na miłość.