:28:02
Ci makaroniarze
są bardzo zazdrośni.
:28:05
Michael mówi, że jeśli ty
nie możesz, ja mam to załatwić.
:28:10
- Lepiej ty to zrób.
- Włosi są okropni!
:28:13
Makaroniarze są straszni dla żon!
Nie chciałam tak powiedzieć.
:28:19
Co ty ze mną robisz?!
Pomocy!
:28:24
Fredo!
:28:26
- Nie daję sobie z nią rady.
- Dobra. Jesteśmy braćmi.
:28:34
Clemenza obiecał
przekazać Rosatim trzy tereny.
:28:38
- Ty je przejąłeś.
- Oszukałem.
:28:41
Clemenza obiecał im lu cazzo.
Nic im nie obiecał.
:28:45
- Nie cierpiał ich bardziej niż ja.
- Czują się oszukani.
:28:51
Siedzisz sobie w górach Sierra
i pijesz...
:28:56
- Co pije?
- Szampana.
:28:58
Szampana i śmie oceniać sposób,
w jaki rządzę rodziną.
:29:03
Twoją rodziną
nadal jest rodzina Corleone.
:29:08
Powinieneś szanować
sprawy rodzinne.
:29:11
Moja rodzina nie je tutaj,
ani w Las Vegas ani w Miami...
:29:17
z Hymanem Rothem!
:29:25
Jesteś miłym staruszkiem...
i lubię cię.
:29:29
Byłeś wierny mojemu ojcu.
:29:33
Bracia Rosato biorą zakładników.
:29:38
Šmieją pluć mi w twarz,
bo wspiera ich ten Żyd z Miami.
:29:44
Dlatego niech nikt ich nie tyka.
:29:47
- Nie tyka?
- Masz być z nimi uczciwy.
:29:51
Jak mam być z nimi uczciwy?
To zwierzęta!
:29:56
Zatrudniają kaktusów
i czarnuchów.