King Kong
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:13:01
Jakiego? I po co ³¿esz, kanalio?
Nas³a³ ciê jakiœ koncern naftowy.

:13:05
Jak siê o tym dowiedzia³eœ?
Zebranie skoñczone.

:13:09
Zrewidujcie go, facet nosi nasz podkoszulek.
:13:18
To o niczym nie Ĺ“wiadczy.
Ludzie z Galfa albo Akwenu mogli sfa³szowaæ paszport.

:13:22
-Pytam po raz ostatni - kim jesteœ?
:13:24
-Jestem Jack Prescot.
:13:26
PrzyznajĂŞ, interesujĂŞ siĂŞ waszÂą wyspÂą,
ale to nie ma nic wspĂłlnego z ropÂą.

:13:33
-Jestem paleontologiem.
:13:34
-Kiepsko kÂłamiesz.
:13:36
Nie mog³eœ dowiedzieæ siê
dokÂąd pÂłyniemy w Surabaya.

:13:39
-Kupiliœcie mapê.
:13:40
-Jack, bo zacznê byæ nieprzyjemny.
:13:42
Dla kogo pracujesz w naszej firmie?
:13:48
Map tego obszaru nie sprzedawano od lat.
:13:50
Kiedy przyjaciel powiedzia³ mi, ¿e ktoœ je kupi³,
uzna³em ¿e muszê wykorzystaæ tê szansê.

:13:52
Oto caÂła tajemnica.
:13:54
On ma racjĂŞ. KupiÂłem kilka map w SuraBaya.
:13:56
No to co? Móg³ sobie wszystko zmyœliæ,
zabierz tego pod³ego szpicla na dó³...

:14:00
niech sobie posiedzi aÂż zgÂłodnieje
i przestanie pleϾ androny.

:14:01
Kanapka zostanie.
:14:03
Idziemy.
:14:18
Patrz, tam coœ jest.
:14:22
Na Boga - spĂłjrz!
:14:24
Przestañ siê wyg³upiaæ.
:14:29
Wracaj!
:14:32
Spójrz za burtê, tam coœ jest!
:14:33
Co ty wygadujesz? Na pó³nocnym-wschodzie, weŸ lornetkê.

podgląd.
następnego.