:02:00
Chcę być z nią sam,
tulić ją i całować,
:02:04
i mówić, jak bardzo ją kocham,
i się nią opiekować.
:02:08
Skończ z tym, idioto.
To siostra twojej żony.
:02:11
Nic na to nie poradzę.
Jestem nią opętany od miesięcy.
:02:16
Śnię o niej, myślę o niej w biurze.
:02:20
Och, Lee. Co ja zrobię?
:02:24
Słyszę, jak o niej nucę,
a to już obrzydliwe.
:02:29
Kiedy przecisnęła się
obok mnie w drzwiach
:02:32
i poczułem perfumy na jej szyi...
:02:34
Myślałem, że zemdleję.
:02:38
Spokojnie. Pod przebraniem jesteś
księgowym. Nie wypada, żebyś mdlał.
:02:45
Elliot? Kochanie?
:02:47
Są wyśmienite.
To dzieło Holly i jej przyjaciółki.
:02:51
Fantastyczne. Twoja siostra
to niebywała kucharka.
:02:55
Wiem. Ma w sobie cały talent kucharski.
:02:57
Tobie też nic nie brakuje.
:03:00
- Holly, powinnaś otworzyć restaurację.
- Praktycznie to robimy.
:03:04
Razem z April chcemy
założyć firmę cateringową.
:03:09
- Nie żartuj.
- Już wszystko postanowione.
:03:11
Doskonale!
:03:13
Lubimy gotować,
więc oczekując na nowe role
:03:16
możemy obsłużyć kilka imprez.
:03:19
- Właśnie do tego masz talent.
- Wiem.
:03:23
Możemy porozmawiać na osobności?
:03:25
Jestem jej mężem.
Wszystko mi mówi.
:03:28
Potrzebuję pieniędzy.
Nie denerwuj się.
:03:31
- Wcale się nie denerwuję.
- To ostatni raz.
:03:33
- Wszystko zapisuję.
- Nie obrażaj mnie.
:03:36
Kiedyś wszystko ci zwrócę.
:03:38
- Ile ci potrzeba?
- 2000 dolarów.
:03:41
Wiem, że to sporo, ale April i ja
mamy pomysł na catering.
:03:46
Przyznajesz, że świetnie gotujemy.
:03:47
Na początek muszę kupić kilka rzeczy
i spłacić trochę starych długów.
:03:51
Znów chodzi o kokainę?
:03:54
Mamy już kilka zamówień
na przyjęcia okolicznościowe.
:03:58
Nie będę wiecznie kucharką.
Dalej chodzimy na castingi.