:32:02
Bo kiedy wybuchnie,
:32:05
będziecie wdzięczni,
że stanąłem po waszej stronie.
:32:10
Jedyny czarnuch, który może opanować
wrzenie i ocalić wasze białe tyłki...
:32:15
przed zmieceniem z powierzchni ziemi.
:32:18
To taka metafora.
:32:22
Dziękuję. Zobaczymy, co da się zrobić.
:32:26
Przepraszam.
:32:39
Dziękuję.
:32:41
Powiedział...
:32:43
Powiedział, że na początku było "R".
:32:48
Druga była litera "E"...
:32:51
albo "P".
:32:53
Dwie pierwsze litery
na tablicy rejestracyjnej.
:33:00
Powinniśmy się tu przenieść.
:33:04
Myślałaś kiedyś,
żeby się wyprowadzić z Nowego Jorku?
:33:09
Zostawić sobie tylko małe mieszkanie.
Wychodzi dużo taniej. Jak myślisz?
:33:14
O czym?
:33:16
Myślisz,
że moglibyśmy opuścić Nowy Jork?
:33:22
Mój ojciec tak zrobił.
:33:24
Nie jesteś swoim ojcem.
:33:28
Wiedziała, jak zranić faceta.
:33:30
Nie, w niczym nie przypominał
swojego ojca.
:33:34
Jego ojca,
"Lwa z Dunning, Sponget and Leach".
:33:37
Jego ojca, który przez całe życie
dojeżdżał do pracy metrem.
:33:41
Jego ojca, który wierzył w zasady i etykę...
:33:45
i którego nauki o obowiązku i długu
syn lekceważył.
:33:51
Sherman McCoy nie przypominał
swojego ojca.
:33:55
Czego szukasz w gazecie?
:33:58
Niczego. Niczego szczególnego.