:17:02
Spokojnie. Daleko nie odejdę.
:17:04
To potrwa chwilę,
zaraz wrócimy.
:17:08
Będziemy obok.
:17:26
Co ja tu, kurwa, robię?
Od początku coś mi nie grało,
:17:30
ale jak zwykle
nie posłuchałem intuicji.
:17:34
Przez to zgarnęli mnie za trawę.
Coś mi w gościu nie pasowało...
:17:39
ale skoro mówi, że to
Tajski towar, to ekstra.
:17:42
Pomyślałem, że następnym razem
posłucham przeczucia. Ale nie!
:17:47
Wszystko przez forsę.
:17:49
Uspokój się.
:17:53
Już ci lepiej?
:17:56
Tak.
:17:59
Oblej się zimną wodą.
:18:05
Odetchnij.
:18:21
Spokojnie. Zapal.
:18:25
Rzuciłem.
:18:27
A co? Masz fajki?
:18:40
Bierz.