:35:18
Boże, Sigfried!
:35:35
Gdzie nitrogliceryna?
:35:36
- Nie znalazłem.
- Jak to?!
:35:39
Rozwiąż, sama znajdę!
Przez ciebie umiera!
:35:43
Sprowadzę pomoc.
:35:48
Nieźle potrafię namotać, co Ted?
:35:55
Dzięki... Bogu! Żyjesz!
:35:59
Ty draniu.
:36:03
Kochanie...
:36:06
nie złość się.
:36:07
To był mały test.
Cieszę się. Teraz wiem,
:36:11
że mnie kochasz.
:36:13
Szczerze...
:36:16
i głęboko.
:36:17
To, że nie chcę oglądać
:36:20
twojego trupa, to miłość?
Nic dziwnego,
:36:23
- że do tego doszło.
- O nie...
:36:26
W twoim głosie słyszałem niepokój.
Nie zaprzeczysz. Tak było?
:36:30
Chyba ma pan rację.
:36:33
Tak otwarty dialog pomoże wam
:36:36
rozwiązać to nieporozumienie.
:36:38
Aż dziw, co się dzieje,
kiedy ludzie słuchają,
:36:42
nie dopuszczając do głosu
żalu i złości.
:36:45
Pieprzysz, małpoludku. Łatwo mówić,
po zerżnięciu cudzej żony.
:36:51
Broń swoich przekonań.
:36:54
Ona kłamie.
:36:56
Przysięgam na Boga.
:36:58
Tyle razy byłeś we mnie,