:36:03
Kochanie...
:36:06
nie złość się.
:36:07
To był mały test.
Cieszę się. Teraz wiem,
:36:11
że mnie kochasz.
:36:13
Szczerze...
:36:16
i głęboko.
:36:17
To, że nie chcę oglądać
:36:20
twojego trupa, to miłość?
Nic dziwnego,
:36:23
- że do tego doszło.
- O nie...
:36:26
W twoim głosie słyszałem niepokój.
Nie zaprzeczysz. Tak było?
:36:30
Chyba ma pan rację.
:36:33
Tak otwarty dialog pomoże wam
:36:36
rozwiązać to nieporozumienie.
:36:38
Aż dziw, co się dzieje,
kiedy ludzie słuchają,
:36:42
nie dopuszczając do głosu
żalu i złości.
:36:45
Pieprzysz, małpoludku. Łatwo mówić,
po zerżnięciu cudzej żony.
:36:51
Broń swoich przekonań.
:36:54
Ona kłamie.
:36:56
Przysięgam na Boga.
:36:58
Tyle razy byłeś we mnie,
:37:01
obiecywałeś lepsze życie.
Rzygać mi się chce!
:37:07
Czemu mi to robicie?
Czy wam coś kiedyś zrobiłem?
:37:14
A czego nie zrobiłeś, ogierku?
:37:17
Brak ci jaj, żeby poprzeć
czyny swojego wielkiego fiuta.
:37:24
Ma wielkiego fiuta?
:37:27
Nie, nie, nie...
:37:30
Pokaż.
:37:31
Nie jest aż tak wielki...
:37:34
Bóg zabrał ciamajdzie
i dał Teddy'emu.
:37:37
Pokaż mi go.
:37:41
Pokaż mu kutasa.
:37:44
Przestań gadać o jego kutasie!
:37:47
Trudno nie mówić
o czymś tak wielkim.
:37:50
Mogłabym godzinami
mówić o jego kutasie...
:37:54
fiucie,
:37:56
pale,
:37:58
kapucynie,