:13:00
Chcę, żeby mi pan dokładnie
opowiedział co się dziś wydarzyło.
:13:03
Myślisz, że możesz to zrobić, James?
:13:06
Mogę ci mówić James?
:13:11
James.
Nikt tak do mnie nigdy nie mówi.
:13:15
- Byłeś pacjentem w szpitalu okręgowym?
- Nie.
:13:19
- Czy ja cię gdzieś widziałam?
- Niemożliwe.
:13:23
Muszę iść! Powinienem
zbierać informacje.
:13:27
- Jakie informacje?
- Nic ci to nie pomoże.
:13:30
Nikomu nie pomoże.
Nic nie zmieni.
:13:34
James, wiesz dlaczego tu jesteś?
:13:38
Bo jestem dobrym obserwatorem.
Mam silny umysł.
:13:43
Nie pamiętasz ataku na policjanta?
:13:46
Czemu jestem przykuty?
Czemu mam na sobie te łańcuchy?
:13:51
Byłeś już przedtem w zakładzie, prawda?
:13:53
- Lub w szpitalu?
- Nie! Muszę iść. Muszę iść!
:13:56
- Byłeś w więzieniu, James?
- W podziemiu.
:13:59
Ukrywałeś się?
:14:02
Uwielbiam to powietrze.
:14:05
To takie wspaniałe powietrze.
:14:08
- Co jest wspaniałego w powietrzu, James?
- Bardzo świeże. Bez zarazków.
:14:15
Czemu myślisz, że nie ma
w powietrzu zarazków?
:14:20
- To październik, tak?
- Kwiecień.
:14:23
- Który rok?
- Jak myślisz, który?
:14:27
1 996.
:14:29
To w przyszłości, James.
Czy myślisz, że żyjesz w przyszłości?
:14:32
1 996 to przeszłość.
:14:34
Nie, 1996 to przyszłość.
:14:38
Teraz jest 1990.
:14:45
- Zamknijcie się, panie.
- Dokąd mnie zabierasz?
:14:49
Na południe Francji, kolego.
Wytworny hotel. Spodoba ci się.
:14:51
Nie mogę jechać do Francji.
Potrzebuję zadzwonić.
:14:54
Tak, tak. Zamknij się, pedale.
Nabrałeś lekarza, ale nie nas.