:02:04
Nie dam rady,
pan chyba to wie.
:02:08
Straciłem wprawę.
:02:11
Potrzebujecie młodszego.
Takiego jak ja kiedyś.
:02:15
Młodszy nie byłby lepszy.
Nie umiałby się znaleźć w sądzie.
:02:20
Ja nie umiałbym znaleźć sądu.
:02:24
W zeszłym roku prowadziłem
4 sprawy. A ile wygrałem?
:02:28
Ani jednej. Ot, ile.
:02:32
W dwóch przypadkach przysięgli
uważali, że to ja jestem winien.
:02:36
Oskarżeni pewnie byli niewinni.
Wtedy ciężko wygrać.
:02:42
Nie planowałem iść do sądu.
Zamierzałem iść na ugodę.
:02:48
Bez rozprawy.
:02:50
Musisz zmienić plany.
:02:53
A jeśli coś powiem nie tak,
:02:58
jeśli coś pokręcę?
:03:00
- Po co ryzykować?
- Życie jest ryzykowne.
:03:04
- Słucham?
- Życie to ryzyko.
:03:07
Życie?
:03:12
Nigdy tu nie byłem.
:03:16
Co miałbym zrobić?
:03:18
Podamy ci pytania i odpowiedzi.
:03:22
Musisz je tylko odczytać.
Tyle chyba umiesz?
:03:27
- Po angielsku?
- Nic nie pokręć.
:03:29
Nie pij i nie przegraj.
:03:32
- A jak przegram?
- Powąchasz kwiatki od spodu.
:03:37
Nie znałem tego wyrażenia.
:03:41
Od spodu...
:03:44
To nie dla mnie.
Gdy ktoś wpadnie pod autobus
:03:49
albo poślizgnie się w sklepie
i żąda odszkodowania...
:03:54
Koniec dyskusji.
:03:57
Jestem alkoholikiem.
Nie mogę bronić zabójców.