:41:07
- Napije się pan?
- Tak. Szkockiej. Bez lodu.
:41:16
Kolegowałam się z Sue Lefferts,
ale nie byłyśmy przyjaciółkami.
:41:20
Rozumiesz?
:41:22
Przykro pani, że zginęła?
:41:25
Oczywiście.
:41:27
Co to za pytanie?
:41:31
Wie pan, czemu Pierce
się panu podlizuje?
:41:33
Wkurzają mnie
takie określenia.
:41:36
Ale, czy pan wie?
:41:37
Wiem.
:41:39
Prowadzi burdel z dziwkami...
:41:42
podobnymi do aktorek.
:41:44
A, sądząc po domu,
ma na boku coś większego.
:41:48
Unika kontaktów z policją.
:41:50
Okazujemy współpracę
z egoistycznych pobudek.
:41:53
Oby tak dalej. Co robiła
Susan w "Nocnej Sowie"?
:41:57
Nie wiem. Nigdy nie
słyszałam o tym lokalu.
:41:59
Jak poznała pani Patchetta?
:42:01
Pierce zna wiele osób.
:42:02
Sue marzyła o Hollywood
i tak się to skończyło.
:42:07
Dzięki Pierce'owi,
możemy choć trochę pograć.
:42:11
Proszę mi opowiedzieć
o Pierce'ie.
:42:13
Czeka aż usłyszy sumę.
:42:16
- Poradzić coś pani?
- Mam na imię Lynn.
:42:20
Panno Bracken...
:42:22
nie chcę więcej słyszeć
o pieprzonej łapówce...
:42:24
bo wpakuję was
w gówno po uszy.
:42:28
Pamiętam nasze
wigilijne spotkanie.
:42:31
Lubi pan pomagać kobietom.
:42:35
Pieprzyć to.
:42:37
- Dużo pan pieprzy.
- Pani pieprzy się dla pieniędzy.
:42:41
Ma pan krew na koszuli.
To stały element pańskiej pracy?
:42:44
Lubi pan bić innych?
:42:46
Jeśli zasłużą.
:42:47
Dziś zasłużyli?
:42:50
Nie wiem.
:42:52
Ale przylał im pan?
:42:54
A pani przespała się
z pół tuzinem facetów.
:42:57
Tylko z dwoma.