1:12:00
l uchroń ich przed losem złym
1:12:06
- Dzień dobry, panie Andrews.
- Cześć, Jack.
1:12:17
- Proszę pana...
- Muszę z kimś porozmawiać.
1:12:20
Nie wolno panu tu przychodzić.
1:12:23
..Od ognia strzeż ich i od zła ...
1:12:26
- Nie pamięta mnie pan ?
- Nie.
1:12:29
- Pan musi się cofnąć.
- On potwierdzi.
1:12:31
Chciałem tylko...
1:12:33
Pan Hockley i Pani DeWitt Bukater
1:12:35
są nadal wdzięczni za pańską pomoc.
1:12:39
Prosili mnie, bym panu to przekazał.
1:12:43
- Nie chcę waszych pieniędzy.
- Jest pan pasażerem trzeciej klasy.
1:12:47
- Pańska obecność tu nie będzie...
- Chcę się zobaczyć z Rose.
1:12:52
Pokażcie Panu Dawsonowi,
1:12:56
- gdzie jest jego miejsce.
- Tak jest.
1:13:00
Chodź ze mną.
1:13:02
..Niech śmiałków chroni Anioł Stróż
1:13:06
Od groźnych fal i morskich burz ..
1:13:11
- Po co dwa koła sterowe ?
- Drugie jest używane w porcie.
1:13:15
Kolejne ostrzeżenie o krze lodowej.
Z Noordam.
1:13:19
Dziękuję, Sparks.
1:13:22
Nie ma czego się obawiać.
To normalne o tej porze roku.
1:13:26
Wkrótce przyśpieszymy.
Kazałem napalić pod resztą kotłów.
1:13:34
A teraz rzuć tak,
jak ci pokazywałem.
1:13:37
Już.
1:13:41
- Było lepiej ?
- Dużo lepiej.
1:13:44
Świetnie, synu.
1:13:50
Panie Andrews, proszę mi wybaczyć.
1:13:53
Przemnożyłam liczbę szalup
1:13:55
przez liczbę miejsc,
o których pan mówił.