:13:03
l co dalej?
:13:10
A ty jesteś naszym zaginionym bratem.
:13:14
Panie Blues,
:13:17
nie mam rodzeństwa.
:13:19
Ale twój prawdziwy ojciec
był dla mnie jak ojciec.
:13:22
-Mój prawdziwy ojciec?
-Tak, Curtis.
:13:25
Zauważył pan, że jestem Murzynem?
:13:27
Nic nie szkodzi. Curtis też nim był.
:13:33
Twoja matka miała romans z Curtisem,
:13:37
a jego owocem był chłopiec. Właśnie ty.
:13:40
Mój ojciec...
:13:42
umarł 14 lat temu.
:13:45
Służył w lotnictwie w randze pułkownika.
:13:49
Moja matka...
:13:51
mieszka teraz w Phoenix, w Arizonie,
i nie ma...
:13:53
na świecie drugiej równie przyzwoitej,
dobrej i miłej kobiety.
:13:58
Nie chcę nikogo oceniać.
:14:00
Ale nietrudno wyobrazić sobie,
co mogło się stać.
:14:03
Twoja mama była młoda,
:14:05
jej mąż w wojsku, często poza domem,
:14:09
i to mogło ją pchnąć w ramiona...
:14:12
-innego mężczyzny.
-Dosyć tego.
:14:16
Chwileczkę,
:14:19
proszę.
:14:25
Cześć, mamo. To ja, Cab.
:14:28
Posłuchaj, jest tu ze mną...
:14:30
ktoś, kto opowiada mi o niejakim Curtisie.
:14:39
Co?
:14:42
Dobra.
:14:49
Więc czego właściwie ode mnie chcesz?
:14:51
Ponieważ jesteśmy jakby
przyrodnimi braćmi,
:14:54
pomyślałem, że mógłbyś mi pomóc.
:14:57
Jak?
:14:58
Potrzebuję 500 dolców na samochód.