:41:00
Co cię tu sprowadza?
:41:01
Miłość. Tu mieszka
mój były narzeczony.
:41:06
- Cudownie!
- Mieszkasz u niego?
:41:10
Nie wiem, gdzie on jest,
mieszkam w motelu.
:41:16
Niech zamieszka u ciebie.
Nie ma gdzie iść.
:41:29
Co za dzielnica...
Przyzwyczaisz się.
:41:33
- Wynajęłam je z facetem
- Tym, o którym mówiłaś?
:41:37
Gorszym. Musiałam
po nim odmalować mieszkanie.
:41:41
Dwa razy.
:41:43
Ten był przed-, przedostatni.
Nie licząc romansu w biurze,
:41:48
ale buzia na kłódkę,
bo mnie wywalą, kapujesz?
:41:58
Ładnie tu.
:42:00
- Uwielbiam akwaria!
- Ryby nie sikają na dywan.
:42:06
Gdyby choć jeden facet zauważył
najpierw je, a potem moje cycki.
:42:13
Pokażę ci twój pokój.
:42:20
Znajdziemy ją.
:42:26
Rozumiem.
:42:29
- Co mówią?
- Żeby ją znaleźć.
:42:32
Skończyć to, za co
nam zapłacili.
:42:36
- Połowę.
- Co?
:42:38
Zapłacili połowę,
jeszcze nam wiszą.
:42:41
Znów to samo, Wesley!
:42:44
Ta postawa aroganckiego dupka!
:42:48
Te ostre zdanka, uśmiercanie
wszystkich w polu widzenia!
:42:54
To wykańcza ten kraj!
:42:58
Płacą za wykonaną robotę,
:42:59
a myśmy jej,
do cholery, nie wykonali!