:12:10
Panie Banek?
:12:13
Panie Banek?
:12:24
Popełniłem błąd.
:12:26
Jaki błąd?
:12:28
Dziś rano, zaraz po wypadku,
:12:29
na poboczu, wymienialiśmy...
:12:33
informacje ubezpieczeniowe i...
:12:36
użyłem teczki z dokumentami,
do... no wiecie...
:12:39
Do... no wiecie...
:12:41
Nie, ja nie wiem.
:12:42
Do napisania swojego nazwiska.
:12:44
I adresu.
:12:46
I dałem mu to.
:12:48
Po prostu nie myślałem jasno.
:12:50
Zaraz po wypadku.
:12:52
Ma pan jego nazwisko?
:12:54
Czy mam jego naz...?
Tak, oczywiście, że mam jego nazwisko.
:12:56
To zadzwońmy do niego.
:12:59
Ja... ja... myślę... Wysoki Sądzie,
:13:01
wydaje mi się, że go nie będzie.
:13:03
Skąd pan to wie?
:13:05
Wspominał mi coś, o tym, że...
:13:08
sam się gdzieś spieszył, ponieważ...
:13:11
musiał zdążyć na pewne spotkanie.
:13:13
Proszę zadzwonić na jego numer
i zostawić wiadomość.
:13:15
Tak, oczywiście, Wysoki Sądzie.
:13:19
- Wysoki Sądzie?
- Tak, panie Kaufman?
:13:21
- Czy mogę coś zasugerować?
- Tak.
:13:23
Nam się nie spieszy a wiem
jak się człowiek może czuć po...
:13:26
Wypadku samochodowym, tak?
:13:29
Tak. Dziękuję mecenasie.
:13:31
Och... nie ma za co.
:13:33
Więc, Gavin...
:13:35
kiedy ten mężczyzna,
którego nazwiska nie znasz,
:13:38
zakończy to spotkanie,
na którym według ciebie teraz jest,
:13:39
to czy mógłbyś zadzwonić na jego numer,
:13:41
który jak ci się
wydaje masz w samochodzie?
:13:43
Tak, żebyśmy mogli odzyskać dokument,
:13:45
który według twoich zapewnień, udowodni nam,
:13:47
że starsi wspólnicy
twojej firmy prawniczej
:13:49
rzeczywiście mają przejąć kontrolę
nad pieniędzmi,
:13:51
które Simon zostawił
dzieciom stanu Nowy Jork.
:13:53
To nie ma znaczenia. Ja mam kopię.
Przyniosę kopię.
:13:55
Oryginalny dokument
z autentycznym podpisem,
:13:58
nadal ma wielką magiczną moc.