:31:00
Nie.
:31:05
Co się wydarzyło dziś w sądzie?
:31:07
Jestem w barze,
co ci to mówi?
:31:10
Mówi mi, że jesteś naprawdę wściekły...
:31:13
i że ta wściekłość zawiodła cię
do jedynego miejsca na ziemi
:31:15
w którym akurat nie powinieneś być.
:31:20
No dalej, wyłaź z baru.
:31:26
No dalej, wyłaź z baru.
:31:32
Przykro mi.
:32:07
Czy mogę prosić colę?
:32:18
Proszę wejść!
:32:21
Powiedz Roberto,
że ja powiedziałem,
:32:23
że jedno ciastko przed obiadem może być...
:32:27
Zrozumiano?
:32:29
- Pan Banek.
- Pan Finch.
:32:32
- Jak leci?
- Jak się pan ma?
:32:35
- Wygląda pan na zdenerwowanego.
- No cóż...
:32:39
Niepotrzebnie.
Proszę usiąść.
:32:44
Jaka jest według ciebie najlepsza reklama?
:32:47
- Teraz czy w ogóle?
- W ogóle.
:32:50
Powiedziałbym, że taka jedna stara,
reklama wózków widłowych.
:32:53
- Pamiętasz? "Oferta ZREMBU zawsze na czasie..."
- Jasne, klasyka...
:32:57
Doyle Gipson.