:35:02
- Właściwie dopiero zaczynam żyć.
- Z pewnością, Paula.
:35:05
I potrzebuję twojej pomocy.
:35:07
Mamo, możemy jutro o tym pogadać?
Już późno.
:35:10
Co, mamy po 6 lat?
Czas do łóżka?
:35:14
W porządku. Dopiero 1:30.
:35:16
Postanowiłam zebrać parę piosenek
i zaśpiewać w nocnym klubie.
:35:20
Mamo, scena się zmieniła
przez ostatnie 25 lat.
:35:25
- Dlaczego mnie zniechęcasz?
- Nie zniechęcam. Jestem realistką.
:35:28
Nie chcę, że by cię wyśmiano.
:35:30
Dlaczego? Zawsze potrafiłam śpiewać.
:35:32
Oczywiście, że potrafisz.
Tego nie mówię.
:35:35
Ale czasy się zmieniły.
Styl, kabaret...
:35:38
Czy nie możesz mnie wesprzeć?
Zawsze ze mną rywalizujesz!
:35:41
Nie rywalizuję!
Nie cierpię swojego głosu!
:35:44
Przestańcie.
Obie macie bardzo dobre głosy.
:35:47
Myślałam, że zbiorę parę piosenek,
:35:50
a ty mógłbyś mi napisać
parę opowiastek.
:35:53
- Nigdy tego nie robiłem.
- Tylko kilka żarcików. Nie dowcipów.
:35:57
Nie opowiedziałabym dowcipu,
nawet gdyby od tego zależało moje życie.
Tylko kilka opowiastek.
:36:00
Prawdę mówiąc,
jestem ostatnio zawalony...
:36:03
Boże!
Czy ktoś jest po mojej stronie?
:36:07
Jerry, zrób to.
Tak łatwo ci to przychodzi.
:36:11
- Właśnie powiedziałaś, że to robota dla idioty.
- Jak mnie nazwałeś?
:36:14
To taki zwrot.
:36:16
Wiem. Próbowałam ją od tego odwieść,
ale nie słucha.
:36:21
Próbuję skończyć książkę.
Ci komicy nalegają.
:36:25
- Wziąłem od nich zaliczkę.
- Och, zapomnij, że prosiłam.
:36:28
W porządku. Nie powiedziałem,
że tego nie zrobię.
:36:31
Muszę się tylko z tym oswoić.
:36:33
To nie będzie męczące!
Mam mnóstwo pomysłów!
:36:35
Nawet zamówiłam pianino!
:36:38
Tu?
- Pożyczone.
:36:40
- Muszę zrobić próby!
- Tu nie ma miejsca na pianino.
:36:43
Bo maksymalizujesz swoje otoczenie!
:36:46
Byłam dekoratorką wnętrz.
Powiedz mu, Amanda.
:36:51
Wiem, że ona jest nie do wytrzymania,
ale to tymczasowe.
:36:55
Podobnie jak nasze bzykanie?
:36:57
Nie bądź ordynarny.