:57:00
ZAMKNIĘTE
ŚMIERĆ W RODZINIE
:57:11
Co to, do diabła?
:57:13
Jego portfel, biżuteria i pistolet.
:57:17
Wystarczy już tego.
Nie chcę pistoletu.
:57:20
Nie zarejestrowany.
Jak to wyjaśnię?
:57:23
Muszę się go pozbyć.
:57:25
Widać było, że z nią źle.
:57:27
Łykała jedną pigułkę za drugą.
:57:30
Rozpadała się w oczach.
:57:31
Chyba go słyszę.
:57:33
Czasem wydaje mi się...
:57:37
że słyszę jak mnie woła.
:57:40
"Joycie".
:57:43
To niesamowite,
co ten mózg wyczynia.
:57:47
Nic ci nie będzie.
:57:49
Po pogrzebie wyjedź w podróż,
odetchnij trochę.
:57:54
Zostaw to za sobą.
:57:57
A tymczasem nie możesz
wciąż mnie tak wystawiać.
:58:02
Muszę uspokoić Artie'ego.
Nie widujmy się...
:58:05
tak będzie lepiej.
:58:10
Co?
:58:11
Dla dobra sprawy
nie spotykajmy się.
:58:14
Jestem wyczerpana,
a nawet nie mogę zasnąć?
:58:19
Wynośmy się stąd.
:58:28
Oni mają wątpliwości,
a ty odpowiedzi.
:58:31
Robią zastrzeżenia.
Traktujesz je jak wstępną zgodę.
:58:37
Zawierasz umowę. Zamykasz sprawę.
:58:40
Nie dajesz im czasu do namysłu.
:58:44
Zalecasz się...
:58:46
sprzedajesz...
:58:48
i podpisujesz.
:58:50
Caveat emptor. Koniec historii.
:58:56
To tylko ja.